Psychika płata mi figle. Oglądam zdjęcia kobiet, które również pokonały otyłość, i które ważą tyle co ja i kurde... one wyglądają jak super laski, zgrabne nogi, krótkie spódniczki. A ja? Ja mam nogi na X, z mega zniekształconymi kolanami. W życiu nie założę spódnicy czy sukienki krótszej niż do kostek. I łapię przez to koszmarne doły. Już nie wspomnę o życiu osobistym...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz