piątek, 1 stycznia 2016

W Nowy Rok weszłam z wagą 73,3 kg. Cały czas nie mogę w to uwierzyć. To jest jak bajka, jak piękny sen, z którego nie chcę się obudzić. Nie ważyłam tyle nigdy w swoim dorosłym życiu. Jest mi teraz ze sobą dobrze. Jasne - jest jeszcze wiele mankamentów, ale to nic :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz